Kwiecień dobiega końca. Od jutra w kalendarzu już maj - miesiąc matur, zakochanych i Targów Książek! Trzymam kciuki za maturzystów! Żałuję, że nie mogę pojawić się na Targach Książek w Warszawie. Niestety nie mam kierowcy, który by mnie tam zawiózł i jestem spłukana a tu dzień mamy za pasem, więc trzeba szukać prezentu.
Obecnie zamiast czytać swoje zdobycze z biblioteki, muszę pochylać się nad podręcznikami i prezentacjami na zaliczenia bo tuż tuż koniec roku szkolnego. Liczę, że pod koniec maja będę już wolniejsza i uda mi się wygospodarować czas na czytanie :) Okay, skończyłam pisać o sobie, więc przechodzę do statystyk z kwietnia.
Przeczytałam 10 książek.
Napisałam 2 recenzje .
Inne 2
Przeczytane pozycje:
1.Dwa śluby - Kate Walker
2. Gwiazd naszych wina - John Green
3. Jak zjeść słonia? - Karolina Kubilus
4. Magiczny anioł - Cassandra Clare
5. Na jego warunkach -Yvonne Lindsay
6. Magiczna wyspa - Karen Van Der Zee
7. Rozkosze jednej nocy - Tessa Radley
8. Sekret Julii - Tahereh Mafi
9.Szósty - Agnieszka Lingas - Łoniewska
10. W sercu Australii -Margaret Way
Wynik jest mały w porównaniu do ubiegłego miesiąca, ale wszystko skutkuje tym, że nie mam ani czasu, ani siły czytać. Noga w gipsie jest koszmarem. Leki, które przyjmowałam i przyjmuję nadal mają taki efekt, że często śpię po nich. Mam też dużo zaległości, więc czytałam wtedy, gdy mogłam. W poniedziałek zaczęłam czytać "Alibi na szczęście", które zaliczę już do maja, gdyż jestem dopiero gdzieś koło 250 strony.
Pozdrawiam ciepło,
Macy
Niezłe wyniki jak na uczącą się osobę. Szkoda, że nie uda Ci się dotrzeć na targi, ja się wybieram, ale co z tego wyjdzie, dopiero się okaże.
OdpowiedzUsuńChciałabym bardzo, bardzo być na Targach, ale niestety tydzień wcześniej będę w stolicy w CZD na badaniach, więc za tydzień nie uda mi się tam dostać :( Ale życzę przyjemnych wrażeń i bezpiecznej podróży!
UsuńNie znam nikogo, kto czyta więcej niż Ty :) naprawdę świetne wyniki - jak co miesiąc :)
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar dzisiaj zacząć ,,Alibi na szczęście" W końcu się doczekałam!
OdpowiedzUsuńżyczę miłego weekendu i przyjemnej lektury!