piątek, 31 stycznia 2014

Podsumowanie miesiąca #1 - styczeń

Witam gorąco!
Żyjecie jeszcze? Nie porwał Was wicher szalejący za oknem? A moze tak jak ja zrobiliście sobie wolne od środy przez pogodę?

Dziś dzień szczególny. Szczególny dla wielu osób.
Dzisiaj także kończy się pierwszy miesiąc 2014 roku.Styczeń, który obfitował w dobro i zło. Dobro - wiele nowości na rynku wydawniczym jak i w moim życiu. Złych - zmiany pogodowe, zimno...

Ten miesiąc upłynął pod znakiem książek.
Przeczytałam 30  książek.
Dodałam recenzji.
Przeczytane pozycje:
1. 52 powody, dla których nienawidzę mojego ojca - Jessica Brody (recenzja na dniach)
2. Cudowna Maggy - Sharon De Vita
3. Dziewczyna i duchy - Tamsyn Murray
4. Zakochana asytentka - Emily McKey
5.Jak serce dyktuje - Sara Orwig
6. Jak upolować faceta? Po pierwsze dla pieniędzy - Janet Evanovich (recenzja wkrótce)
7. Jak uwieść uwodziciela - Anna DePalo
8. Kobieta o dwóch obliczach - Yvonne Lindsay
9. Włoski kochanek - Kate Walker
10. Milioner z Palermo - Lucy Monreo
11. Miłość i miliardy - Barbara Dunlop
12. Noc na plaży - Maureen Child
13. Moje życie z szefem - Leanne Banks
14. Córeczka milionera - Maxine Sullivan
15. Niespodziewane szczęście -Kathie DeNosky
16. Paryż, Stambuł, Buenos Aires… - Jennie Lucas
17. Wśród londyńskich elit - Sara Craven
18. Plan uwodzenia -Jules Bannett
19. Podniebna miłość - Kathie DeNosky
20. Podróż do Hongkongu - Robyn Donald
21.Prawdziwy cud - Nicholas Sparks
22. Rosyjski oligarcha - Maggie Cox
23. Tancerka i milioner - Heidi Betts
24. Trzy twarze Ewy - Barbara Freethy ( recenzja wkrótce)
25. Widok na Ateny - Abby Green
26. Wiktoriańska rezydencja - Maggie Cox
27. Materiał na Pulitzera - Kathryn Ross
28.Żona Sycylijczyka - Kate Walker
29. Tajemniczy milioner - Lee Wilkinson
30.Zaręczyny po angielsku - Liz Fielding, Betty Neels

Dodane recenzje:
GONE Faza druga
Szczęście w cichą noc, Żądza krwi i Pocztówka z Toronto
Uratuj mnie

Patrząc na listę zachodzę w głowę, ileż to ja czytam! Wow!
Zapowiedziane recenzje dodam wkrótce. Zresztą w lutym mam ferie - 17.02-02.03 - więc pewnie będę częściej tutaj zaglądać. Niedługo pokażę Wam, co też nowego zawitało do mnie.
Pozdrawiam cieplutko!
Macy, xoxo

piątek, 24 stycznia 2014

GONE: Zniknęli Faza druga: Głód - Michael Grant

Tytuł polski: GONE: Zniknęli: Faza druga - Głód
Tytuł oryginału: Hungry
Autor: Michael Grant
Seria: GONE tom 2
Wydawnictwo: Jaguar
Liczba stron: 544

Od zniknięcia wszystkich powyżej 15. roku życia minęły już 3 miesiące. Kończy się żywność. Każdego przeraża strach o „wypadnięciu” w dniu swoich 15. narodzin. Sam,Astrid i reszta z Perdido Beach staje przed nowymi wyzwaniami – jednym z nich jest zwalczenie plagi zmutowanych robaków, które uniemożliwiają zerwanie plonów z pól. Brat Sama, Caine po powrocie z kopalni stał się inny. Dziwny. Ale nie tylko on. Jest ktoś jeszcze. Ktoś, kto sprawi, że życie w ETAPie stanie się jeszcze bardziej niebezpieczne.
Ciemność jest głodna. Wszystkim zaczyna doskwierać głód. Czy przeżyją ETAP?

To już moje drugie spotkanie z utworem Grant i zapewne nie ostatnie. Styl pisarski tego autora, jest nieoceniony. Prostota słowa, a skomplikowana wręcz niespotykana wcześniej fabuła zasługuje na słów uznania i pochwały. Pomysł, jaki został spisany na tych ponad 500 stronach nie jest banalny. Można rzec, że jest fenomenalny! Jednak znalazło się parę rzeczy, które bardzo mnie denerwowały. Przykładowo w moim wydaniu ukazało się wiele błędów zarówno ortograficznych jak i „pozjadanie” wyrazów. Było to dość uciążliwe, zwłaszcza, że gdy zasiadałam do czytania po dniu pełnym nauki. Nie wiem, czy to wina wydania, czy tłumacza? Kto wie.

Drugiem bardzo rażącym mnie aspektem było zachowanie Sama. Tak, Sama który niby dowodzi całym ETAPem. Wiem, że to wielka odpowiedzialność, jednak w drugim tomie sagi GONE jego bohater wręcz mnie odrzucał. Dużo bardziej polubiłam Quinna, Jake'a oraz Edda. Zbyt mało było scen z Astrid i małym Pette, który zapoczątkował to wszystko.

Wielką odwagą wykazał się w tej części Jake – komputerowy geniusz, który zna się na elekronice i wszystkim, co powiązane ze światem techniki. Jego zachowanie, podejście do sytuacji powinno stać się wzorem zarówno dla Sama jak i jego brata Caine'a.

Oprócz świata po zagładzie, autor poruszył bardzo istotne dla obecnych czasów problemy, jak problemy z odżywianiem mateczki Mary, nie akceptacja osób posiadających moce, głód, dominowanie nad kimś. Problemy tak zwykłe, że nie zauważalne dopóki nie wydarzy się tragedia. W przypadku Mary – nastolatki, która po nadejściu ETAPu zajęła się niemowlakami i dziećmi, które jeszcze nie rozumiały wszystkiego, nadmiar obowiązków przytłoczył ją, a dodatkowo myśli anorektyczne i branie leków skończyłoby się większą tragedią. Liczę, że ten wątek autor rozwinął w dalszej części.

Słowa uznania należą też do chłopaka, który poświęcił się, aby uratować Sama i resztę z kopalni. Niestety nie mogę sobie przypomnieć jego imienia, a książkę już zwróciłam do biblioteki. Jego bohaterski czyn powinien zostać upamiętniony.

Biorąc pod uwagę czyny odwagi czy też skutki zachowań ludzi po nastaniu ETAPu postać Huntera została dość brutalnie potraktowana. Interesująca wydała mi się postać Quinna, który zmienił się od pierwszych dni po zniknięciu wszystkich powyżej 15. roku życia. Spoważniał, rozsądniej podchodził do wydarzeń następujących od nadejścia ETAPu.

Druga faza: Głód to książka dobra i godna polecenia, jednak bohaterzy serii stali się bardziej dziwni, jedni wydorośleli, innych przygniotła fala obowiązków i poddali się. Jednak mam nadzieję, że trzeci tom jest o wiele ciekawszy. A stwierdzam to po tajemniczej końcówce. Dziewczyna pochowana modli się do brata zmarłego, aby ją uratował? Hm... zapowiada się ciekawie.


Ocena: 7/10

niedziela, 12 stycznia 2014

Serie/ Cykle wydawnicze, które chcę w tym roku poznać

Dobry wieczór!
Co słychać u Was? Ja jak to ja - staram się uczyć, żeby oceny były jako-takie na I semestr. Mam nadzieję, że podołam nadchodzącemu tygodniowi. Dodatkowo dziś miałam małą uroczystość rodzinną, podczas której doświadczyłam zaszczytu zostania matką chrzestną. Ktoś z Was również pełni tą rolę?

Dzisiaj chciałabym Wam i sobie przedstawić serie/cykle wydawnicze, które chcę zakończyć albo zacząć w tym roku. Jest ich kilka, część z nich już po trochu znam.


GONE: Zniknęli
Faza pierwsza - RECENZJA
Faza druga - (recenzja wkrótce)

Kroniki rodu Drake'ów
Księżniczka wampirów
Pojedynki wampirów

Dary Anioła 

Książki autorstwa Katarzyny Michalak
Bezdomna - RECENZJA
Zmyślona - RECENZJA


Pamiętnik nastolatki
Pamiętnik nastolatki
Pamiętnik nastolatki 2
Pamiętnik nastolatki 2 1/2 .Wakacje Natki
Pamiętnik nastolatki 3
Pamiętnik nastolatki 6 - RECENZJA

Akademia wampirów 


Jak na razie to wszystkie serie, które kuszą mnie, aby poznać ich treść. Znacie może jakieś inne? Czytałyście/liście coś z przedstawionych powyżej? Polecacie, a może odradzacie?
Śmiało, dajcie znać!

Pozdrawiam, Macy

niedziela, 5 stycznia 2014

Trzy w jednym

Hej!
Jako, że już jutro kończy się przerwa świąteczna i czas powrócić do codziennych obowiązków ucznia, postanowiłam dziś dodać coś nowego. W tej oto notce przedstawię Wam trzy tytuły, które ostatnio czytałam. Krótko je zrecenzuję, gdyż nie mam zbyt wiele czasu na napisanie dłuższego postu.

________________________________________________________

Tytuł polski: Szczęście w cichą noc
Autor: Anna Ficner-Ogonowska
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 176
Data wydania: 4 listopada 2013
Ocena: 8/10


Wieczór wigilijny, za oknem cisza. Pada śnieg, dom pachnie piernikiem i goździkami, na stole dodatkowe nakrycie, może zaraz ktoś przyjdzie...

To wszystko znajdziecie w najnowszej książce Anny Ficner-Ogonowskiej.

Hania pragnie spędzić wigilię z najbliższymi osobami w swym rodzinnym domu. Chce, by było jak dawniej... Zapowiada się wspaniały czas, pełen miłości, mądrych rozmów, rozkochanych spojrzeń i wyśmienitych dań.

Lektura tej magicznej opowieści, w której tradycja staje się jedną z bohaterek, z pewnością rozgrzeje serca i sprawi, że te Święta, choć obchodzone zimą, będą ciepłe i prawdziwie wyjątkowe.



Idealna książka do czytania w bożonarodzeniowy wieczór; doskonały prezent pod choinkę.

Piękna książka, w której autorka opisuje przygotowania bohaterów z znanej serii trylogii: "Alibi na szczęście" ; "Krok do szczęścia" i "Zgoda na szczęście". Nie czytałam co prawda jeszcze żadnej z wymienionych pozycji i przyznam, że trudno było mi się połapać w niektórych momentach. Przyznać muszę jednak, że lektura książki "Szczęście w cichą noc" idealnie komponuje się z klimatem świąt. To chyba oczywiste, skoro temat to wigilia i święta Bożego Narodzenia.  Spędziłam miły wieczór czytając tą opowieść i nie żałuję. Coś czuję, że gdy tylko przeczytam całą trylogię pani Ficner - Ogonowskiej, to "Szczęście ..." będzie częstą lekturą w świąteczne wieczory. Polecam każdemu, kto kocha klimat świąt.

____________________________________________________

Tytuł: Pocztówka z Toronto
Autor: Dariusz Rekosz
Seria: Niebieskie Migdały
Wydawnictwo: Literacki Egmont
Liczba stron: 144
Ocena: 6/10

Monika uczy się w gimnazjum w niedużym mieście. Nieoczekiwane dołącza do jej klasy Dominik, który przyjechał z Warszawy. Monika zaprzyjaźnia się z nowym, jednak kiedy w szkole zaczynają się dziać niepokojące rzeczy, czuje, że z powodu tej znajomości może wpaść w kłopoty.
Czy dziewczyna da się wciągnąć w nielegalne interesy?
I czy w końcu zwróci uwagę na Włodka – chłopaka, który w każdej sytuacji zjawia się gotowy do pomocy?

Lekka, przyjemna lektura, która w zabawny sposób opisuje temat, którym rok temu żyła cała Polska. Monika to dziewczyna, którą los doświadczył w dość okrutny sposób. Nie poddaje się jednak. Walczy.  Jej postawa pod koniec jest godna pochwały, zaś niektóre jej wyskoki z początku książki wołają o naganne. Co by jednak nie było, to Dariusz Rekosz  z którego utworem spotkałam się po raz pierwszy zaciekawił mnie i mam nadzieję, że kolejne pozycje z serii Niebieskie Migdały także zyskają w moich oczach. Polecić mogę tym, którzy lubią takie zwykłe młodzieżówki.

__________________________________________________________

Tytuł polski: Żądza krwi
Tytuł oryginału: Out of Blood tom 3
Autor: Alyxandra Harvey
Seria: Kroniku rodu Drake'ów
Wydawnictwo: Akapit Press
Liczba stron:  304
Ocena:  8/10

Łowczyni. Wampir. Uzależniająca miłość.
Hunter Wild, najlepsza uczennica ostatniej klasy Akademii Helios-Ra, otrzymuje zaproszenie na tajną koronację Heleny Drake. Wtedy po raz pierwszy dostrzega różnicę między wampirami, na które trzeba polować, i tymi, które są przyjaciółmi... a może nawet kimś więcej.
Tymczasem studenci Akademii zaczynają padać ofiarą tajemniczej choroby. Hunter, zdumiona, odkrywa, że tylko oszałamiająco przystojny Quinn Drake może jej pomóc ocalić - wrogą mu - Akademię.

                                                                                Kto powiedział, że w ostatniej klasie będzie łatwo?
                                                                                Czy Quinn Drake zdąży ocalić Akademię?


Z serią Kroniki rodu Drake'ów spotkałam się już w 2011 roku, gdy to dopiero rozpoczął się szał na różne nadprzyrodzone stworzenia. Zakochałam się w tych moich wampirach. Solange, Nicholas, Quinn, Sebstian, Connor, Logan, Marcus i Dunkan. Kieran, Hunter, Lucy, Chloe - to są moi ulubieńcy z tej serii. Z ogromną radością czytałam przygody Hunter i Quinn'a. Chcę w najbliższym czasie dokończyć serię, aby móc zrobić na ten temat oddzielny wpis. Kocham tych wampirów - przystojniaków, odważną Lucy - dziewczynę, która nie boi się mieszkać w domu pełnym wampirów, a w dodatku jest w jednym z nich w związku! Wiecie, o kim mówię? 
Hunter Wild to bohaterka pozytywna, jej przemyślenia, dylematy i sposoby szpiegostwa wprawiały moje wargi w uśmiech. Z wypiekami na twarzy śledziłam losy Hunter i Quinna, i nie powiem, chciałabym aby ktoś tak przystojny jak Quinn pojawił się w rzeczywistości, chociaż to marzenie ściętej głowy. 
Polecam serię! Nagłówek z wzmianką o pani Meyer nie kłamie - Alyxandra Harvey napisała o wiele, wiele lepszą serię niż Stephanie Meyer, uwierzcie! Kocham ród Drake'ów i wyruszam na poszukiwanie kolejnych tomów, które już są na rynku wydawniczym. 


To by było tyle - fakt faktem, oprócz tych trzech książek przeczytałam też kilka harlequinów, tylko nie wiem, czy warto tutaj coś o nich wspominać. Może kiedyś.
Pozdrawiam, Macy

środa, 1 stycznia 2014

Uratuj mnie - Jennifer Echols



Tytuł polski: Uratuj mnie
Tytuł oryginalny: Forget You
Autor: Jennifer Echols
Wydawnictwo: Jaguar
Liczba stron: 360

 Nikt nie umie pogodzić się ze stratą bliskiej osoby. Nikt. Dla wielu osób słowa "załamanie nerwowe" kojarzą się z wariatkowem. Mało kto zastanawia się, zadaje sobie pytanie: dlaczego?! Większość unika osoby, które przeszły albo ich bliskich.
Impreza to okazja do zapomnienia. Zapomnienia o problemach, złych sytuacjach. Impreza to alkohol, narkotyki, przekraczanie ludzkich granic, które kończą się tragicznie. Ich skutki to przeważnie szpital, w niektórych przypadkach śmierć. A co jeśli efektem ubocznym takiej imprezy będzie amnezja?



CZASEM NAJWIĘKSZY WRÓG OKAZUJE SIĘ NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM

Zoey chciałaby zapomnień. 
O tym, że jej ojciec spotyka się z dwudziestoczterolatką. 
O tym, że jej matka przeżyła załamanie nerwowe.
O tym, że szkolny outsider, Doug, nie daje jej spokoju.
Życie Zoey jest kompletnym chaosem i dziewczyna radzi sobie z nim w jedyny sposób, jaki zna - jest idealna. Doskonała córka, doskonała uczennica, doskonała dziewczyna doskonałego Brandona. Do czasu.
Pewnej nocy Zoey cudem uchodzi z życiem z wypadku. Kiedy budzi się w szpitalu, nie pamięta niczego z minionego wieczoru - wie tylko, że coś poszło bardzo, bardzo nie tak ...

Jennifer Echols to jedna z najpopularniejszych autorek powieści młodzieżowych w Stanach. Na koncie ma wiele tytułów, zarówno romanse obyczajowe, jak i komedie romantyczne. 

Zoey to typowa dziewczyna. Inteligentna, ładna, mądra. W wyniku splotu zdarzeń ciężko jej zrozumieć i pojąć to, co się stało, więc radzi sobie w jedyny sposób - staje się idealna. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie jej tok rozumowania. Szczególnie, jeżeli chodzi o Brandona. Uważa, że skoro spędzili razem jedną noc to już są parą.Taką na zawsze. Wszystko co dzieje się w jej życiu po wypadku, rozpatruje pod kątem Brandona, który ją zbywa. Zoey odtrąca Doug'a, ignoruje jego próby nawiązania z nią kontaktu. Woli myśleć, że to Brandon jest tym jedynym, ukochanym, wymarzonym facetem, a tak nie jest. Zoey jako kapitan drużyny pływackiej, rządzi każdym. Woli wytykać spóźnienia Doug'owi, aniżeli spojrzeć na swoje błędy, jakie popełnia.

Doug w tej powieści pełni kluczową rolę. To jego postać sprawia, że książka nie jest nudna jak przysłowiowe flaki z olejem. Bardzo miło mi się czytało sceny z nim. A sposób, w jaki adorował Zoey był urzekający. Najbardziej poruszyło mnie jego wyznanie po wizycie ich u matki Zoey. Te słowa były tak przejmujące, tak dobitne a zarazem słodkie. Jestem pewna, że Doug zostanie na długo w mej pamięci. Spodobały mi się też jego słowa do Zoey, gdy wyrzucał jej, że ma pecha w życiu, sądząc, że Brandon to ten jedyny. 

Pomysł na napisanie książki był interesujący. Autorka w ciekawy sposób rozbudowała fabułę, dodając kilka pobocznych wątków. Według mnie, kluczową rolę w tej książce powinien mieć Doug i chętnie poznałabym to z jego perspektywy, choć aktualna też nie jest zła. Zła jestem tylko za to, że nie przedstawiono sceny Brandon, Stephanie i Zoey. Wtedy można by było poszaleć z pomysłami. Aczkolwiek obecny efekt też nie jest zły.

Pozycja jest bardzo dobra. Przyjemna, lekka, w sam raz na spędzenie kilku godzin w fotelu z kubkiem herbaty w blasku migoczącej choinki. Polecić mogę ją wszystkim, ponieważ Jennifer Echols podjęła się dosyć trudnego tematu. I "wgryzła się" całkowicie, co widać po całości utworu. Książka zasługuje na uwagę czytelników, zarówno tych młodszych jak i starszych. A mitem jest dopiska od wydawcy, że książka przeznaczona tylko w wieku 15 +.

Ocena: 7/10

Echa pamięci - Katherine Webb

                                                                                  źródło: lubimyczytac.pl Tytuł oryginału : A Hal...