Wielkimi krokami zbliża się Nowy Rok
2014. Jak każdy w dniu dzisiejszym postanowiłam podsumować swoje
osiągnięcia pod kątem czytelniczym. Mam nadzieję, że wyniki nie
będą niskie, a kolejny rok pozwoli mi tylko bardziej doskonalić
swój gust książkowy. Chcę popracować nad swoim warsztatem
pisarskim, który jest zbyt ubogi, jak na dzisiejszy okres.
Ciężko było mi się za to zabrać,
bo nie wiedziałam od czego zacząć. Postanowiłam najpierw zliczyć
przeczytane książki w każdym miesiącu 2013 roku, następnie
zsumować otrzymane wyniki a dopiero potem przejść do spraw
bardziej statystycznych dotyczących bloga.
Styczeń: 12
Luty: 16
Marzec: 13
Kwiecień: 14
Maj: 15
Czerwiec: 10
Lipiec: 24
Sierpień: 28
Wrzesień: 20
Październik: 12
Listopad: 15
Grudzień: 42
Kalkulując wychodzi na to, że przez
rok 2013 przeczytałam 221 książek (!), zarówno w
formie ebooków jak i tradycyjnej, papierowej. Bardziej bliższe
są mi papierowe, aczkolwiek nie sądzę, że wersje ebook są
gorsze.
Po pół roku blogowania,
(sporadycznego co prawda, no ale jednak) jestem szczęśliwa z ponad
2 tysięcy odwiedzin i ponad 90 komentarzy! Na chwilę
obecną obserwuje 23 osoby z blogspota, a poprzez Google
plus 25 obserwatorów. Najcześniej zaglądaliście na
recenzje Pośród złudzeń, Dotyk Julii i Świat
w pastelach Ingi. Co więcej w drugim miesiącu mojego bloga
czyli lipcu odwiedziliście mnie ponad 528 razy, za co bardzo
dziekuję!
mnie
Wow, jestem pod wrażeniem wyników!
W dwa tysiące czternastym planuję dokończyć rozpoczęte serie,
m.in. Kroniki rodu Drake'ów, Gone, Piosenki dla Pauli,
Śledztwa na wysokich obcasach. Mam w planach także zapoznać się
z seriami : Dary Anioła, Igrzyska Śmierci i Szeptem. Liczę, że
uda mi się to zrealizować.
Dziękuję za wszystkie bez wyjątku
komentarze. W szczególności podziękowania ślę do
LittleAngel , która komentuje najwięcej z moich
wpisów. Dzięki!
Do napisania w Nowym Roku!
SZAMPAŃSKIEJ
ZABAWY!
IMPREZY
DO RANA!
Pozdrawiam, Macy
Ojej, dziękuję za wyróżnienie :D naprawdę mi miło i komentować będę na pewno dalej :) Nie spodziewałam się, że jestem taka wygadana :)
OdpowiedzUsuńWyniki naprawdę imponujące - zwłaszcza w grudzień! :) Gratulacje i oby następny rok również był dla Ciebie tak udany czytelniczo - i naturalnie osobiście również :)
"Szeptem" mogę Ci polecić śmiało - nie jest to może seria doskonała, ale bardzo przyjemna. Nie czytałam jeszcze tylko ostatniej części. Te trzy, które dane mi było przeczytać mają taki drobny plusik, że każdej z nich towarzyszyły inne emocje :)
Igrzyska sama dopiero zaczęłam, ale jak na razie jest genialnie :)
221 książek - to jest COŚ! Gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńTylko niektóre, bo większość książek to krótkie harlequiny. Choć zdarzają się i te o większej ilości stron. A opisuję tylko wtedy, gdy mam czas :)
OdpowiedzUsuń