Tytuł polski: Za sceną
Tytuł oryginału: Backstage Pass
Autor: Olivia Cunning
Tytuł oryginału: Backstage Pass
Autor: Olivia Cunning
Seria/Cykl: Sinners on Tour tom
1
Wydawnictwo: Amber
Wiele osób po przejściu koszmaru zamyka się w sobie i wypiera z siebie złe wspomnienia. Liczą, że już nie będą musieli zmierzyć się z przeszłością, ale nie zawsze jest tak dobrze. Życie to karma, która upomni się o swoje w odpowiednim czasie. Osoby pokrzywdzone powoli podnoszą się z „desek” i gdy są pewni, że nic nie zmusi ich do powrotu, nagłe bum! zmusza ich do spojrzenia w ubiegłe chwile. Są pewni obaw, ale jeśli mają na kogo liczyć są w stanie stanąć na ringu by walczyć o swoje. Tak też stało się w przypadku bohaterki „Za sceną”.
Piękna seksuolog zniechęcona do mężczyzn wyrusza w trasę z otoczonym złą sławą zespołem heavymetalowym.
Wydawnictwo: Amber
Wiele osób po przejściu koszmaru zamyka się w sobie i wypiera z siebie złe wspomnienia. Liczą, że już nie będą musieli zmierzyć się z przeszłością, ale nie zawsze jest tak dobrze. Życie to karma, która upomni się o swoje w odpowiednim czasie. Osoby pokrzywdzone powoli podnoszą się z „desek” i gdy są pewni, że nic nie zmusi ich do powrotu, nagłe bum! zmusza ich do spojrzenia w ubiegłe chwile. Są pewni obaw, ale jeśli mają na kogo liczyć są w stanie stanąć na ringu by walczyć o swoje. Tak też stało się w przypadku bohaterki „Za sceną”.
Piękna seksuolog zniechęcona do mężczyzn wyrusza w trasę z otoczonym złą sławą zespołem heavymetalowym.
Myrna Evans, młoda seksuolog wykładająca na uniwersytecie, nie zamierza nigdy więcej poddać się uczuciu. Tego nauczyło ją nieudane, bolesne małżeństwo. A drętwi koledzy z uczelni ją nudzą. Jeśli w jej życiu mają być jeszcze jacyś mężczyźni, to tylko na jeden raz. Myrna zamierza przeżyć niejedno podczas trasy koncertowej, w jaką jedzie z kultowym zespołem rockowym. Chce zbadać, czemu fanki gotowe są być seksualnymi uległymi poddanymi swoich idoli.I wszystko poszło by jak z płatka, gdyby nie Brian, genialny gitarzysta Sinnersów...
Przypadkowe spotkanie Myrny
i Briana sprawiło, że ta dwójka nie mogła o sobie
zapomnieć. Wspólnie odkrywali swoje możliwości seksualne,
lecz nie tylko. Nie bacząc na innych, kochali się wszędzie. Myrna
jak to określił Brian była jego inspiracją, muzą. Nie stronili
od różności – zabawki erotyczne, erotyczne igraszki nie
tylko w swoim gronie sprawiły, że ich relacje wznosiły się na
coraz wyższy poziom znajomości. A sposoby wyznawania uczuć
pokazywały, że każdemu z nich bardzo na sobie nawzajem zależy.
Od początku książki
między wersetami przeplatały się wspomnienia Myrny z jej
poprzedniego związku, który boleśnie odcisnął się na jej
psychice. Bałam się, że to źle wpłynie na całość utworu, ale
mój niepokój okazał się zbyteczny – autorka
doskonale poradziła sobie z tym problemem, a całość historii nie
wyszła zbyt cukierkowo.
Najbardziej podobała mi się relacja między mężczyznami – każdy z zespołu dbał o siebie wzajemnie, bronili się, pomagali i dzielili tym co mogli. Miało miejsce kilka scen, które doprowadziły mnie do łez radości, a także smutku. Historia związku pani seksuolog okazała się wielkim testem dla relacje gitarzysty Sinnersów i Evans.
Olivia Cunning pisze piękną, acz prostą prozą. Unika wulgaryzmów, a ponadto potrafi opisać tak sceny erotyczne, że sprawia, iż czytelnik może poczuć te emocje, które są między bohaterami. Dobrała świetne słowa, aby ukazać relacje fanów z ich idolami. Widać, że zanim książka udała się do drukarni, autorka solidnie przygotowała się do pracy.
„Za sceną” to fenomen. Książka nie dorównuje popularnemu Grey'owi, czy Crossowi, ale zawiera równie interesującą fabułę, jak wspomniane trylogie. Z chęcią poznam losy reszty Sinnersów, bowiem zaintrygowały mnie wzmianki o pozostałych członkach zespołu. Polecam.
Każda kolejna część jest równie mocna i mimo przewidywalnej treści ma w sobie coś szalego i wciągającego. Zgadzam się z Twoją opinią i polecam kolejne tomy.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej serii wcześniej. Jeśli będe miała tylko okazję to na pewno przeczytam.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nigdy o tej serii. Brzmi ciekawie, więc chętnie przeczytam! :)
OdpowiedzUsuń